- Zjesz coś?
- A co jest do wyboru?
- Tak albo nie.
Rozmowy męża z żoną to niekończąca się beczka śmiechu. Dowcipy z tej kategorii będą zawsze na czasie.
Mąż na przyjęciu
Na rodzinnym przyjęciu mąż oświadczył:
- Muszę powiedzieć, że moja żona jest wspaniała!
Natychmiast podbiegła jego matka, odciągnęła go na bok i wysyczała:
- Jak mogłeś powiedzieć, że ta Twoja wredna wiedźma jest wspaniała?
- Ależ kochana mamusiu, ja nie powiedziałem, że jest wspaniała. Ja tylko powiedziałem, że muszę tak powiedzieć!
Kotlet na obiad
Wraca zmęczony mąż z pracy. Żona pyta:
- Zrobić Ci kotlety?
- Zrób.
- Ale mięsa nie mam...
- To nie rób.
- Co?! Nie smakuje Ci moja kuchnia?
Kochająca żona
Dzwoni nieco podenerwowana żona do męża:
- Kochanie wiesz? Odwołałam dzisiejszą wizytę mojej mamy, kupiłam Ci sześciopak pszenicznego, a na kolację będą pyszne steki, no i później masażyk w mojej nowej bieliźnie i...
- Jak mocno?! - przerywa mąż
- No... błotnik wgnieciony, kierunkowskaz rozbity, lusterko urwane...
Prezent na rocznicę
Rozmawiają koledzy:
- Jaki prezent dałeś żonie z okazji rocznicy ślubu?
- Kupiłem wycieczkę na Cypr.
- A jaki prezent ona dała Tobie?
- Pojechała.
Kochająca żona
Stefan do swojej żony:
- Słyszałaś, że wynaleziono kosmetyk, który niezawodnie upiększa wszystkie kobiety?
- Wiem, też go używam.
- Wiedziałem, że to oszustwo.