Humor Tygodnia 112 - Przyszła wiosna
Mąż do żony:
- Wiosna przyszła, taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłóg. Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła auto...
Jak mąż potrafi doradzić zapracowanej żonie :) Każdego tygodnia generowany jest nowy żart obrazkowo-tekstowy. Można go odsłonić uczestnicząc w pasjonującej grze słownej online dostępnej z każdej przeglądarki w serwisie Ekup.
Ile za żonę?
Rozmawia dwóch kolegów:
- Czy znasz moją żonę?
- Znam.
- A ile byś mi za nią zapłacił?
- Ani grosza.
- Dobra. Umowa stoi.
Czy chodzi na ryby?
- Czy naprawdę wierzysz , że twój mąż co niedzielę chodzi na ryby?
- Tak
- Jakie masz dowody?
- Jeszcze nigdy nie przyniósł mi ryby
Przed bramą u Świętego Piotra
Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety".
Przed pierwszą bramą kłębi się tłum zmarłych, przed drugą stoi jedna samotna duszyczka.
Podchodzi do niej święty Piotr:
- A ty co tu robisz? - pyta.
- Nie wiem... żona kazała mi tu stanąć...
Czuwa przy mężu
- Panie doktorze, jestem wykończona. Odkąd mój mąż zachorował, dzień i noc muszę czuwać przy jego łóżku.
- Przecież przysłałem państwu młodą pielęgniarkę!
- Właśnie dlatego!
Szczę śliwa, że synek już chodzi
Szczęśliwa żona do męża:
- Kochanie, nasz synek już chodzi!
- Tak? To niech wyniesie śmieci.