W szpitalu, zaniepokojony pacjent do lekarza:
- To już moja dziesiąta operacja ślepej kiszki
Na co lekarz:
- Odwagi! Kiedyś musi się udać.
Humor lekarze i pielęgniarki rozwija się najszybciej. Króluje dowcip w szpitalu, pobytu w którym doświadczył niemal każdy z nas. Regularna gra w Zgadulę gwarantuje zabawne i liczne kawały obrazkowo-tekstowe.
Zegarek w żołądku
Lekarz przegląda ze zdziwieniem rentgenowskie zdjęcie pacjenta. W końcu pyta:
- Pan masz zegarek w żołądku. Czy to nie sprawia panu żadnych problemów?
Na co pacjent z cała powagą:
- Pewnie, że tak. Zwłaszcza przy nakręcaniu...
Lekarz cudotwórca
Kolega do kolegi:
- Ten lekarz którego mi poleciłeś to cudotwórca! Uleczył moją żonę w ciągu minuty!
- Tak? Nawet nie wiedziałem, że jest aż tak dobry. Jak ją wyleczył?
- Powiedział, że wszystkie jej choroby to oznaka nadchodzącej starości...
Tabletki na wzmocnienie
W gabinecie lekarskim pacjent łamiącym się głosem pyta:
- Panie doktorze, te tabletki, które mi pan przepisał, są na wzmocnienie?
- Tak, a w czym problem?
- Nie mogę odkręcić fiolki.
Pierwszy pacjent
Lekarz otworzył nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Słychać stukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka przez jakiś czas tłumaczy mu, że trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor ma dużo pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić wrażenie mocno zapracowanego, podnosi słuchawkę telefonu i zaczyna fantazjować:
- Naprawdę nie mogę pana przyjąć, jestem strasznie zapracowany. No...może za miesiąc...Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić.
Odkłada słuchawkę i udaje, że dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta:
- Co pana tu sprowadza?
- Jestem pracownikiem firmy telekomunikacyjnej. Przyszedłem podłączyć panu telefon.