Głodny mąż do żony:
- Co na obiad?
- Nic - odpowiada spokojnie żona.
- Wczoraj też było nic - stwierdził niezadowolony mąż.
- Zrobiłam na dwa dni.
Kuchenne rozmowy małżeńskie ciągle bawią i rozśmieszają. Kuchnia to istne królestwo żony, więc mąż zawsze tu może liczyć na ciętą ripostę. Dowcip "Co na obiad", jak i inne grafiki z humorem małżeńskim udostępnia gra słowna online - Zgadula.
Gra słów z gotowanym jajkiem
Mąż do żony przy śniadaniu:
- Kochanie, przecież cię prosiłem, żebyś mi ugotowała jajka na miękko, a te są twarde.
- To ja już nie wiem, gotowałam prawie pół godziny i ciągle twarde?
Kto cię poznał z żoną?
Rozmowa kolegów przy piwie:
- Powiedz stary, kto cię poznał z twoją żoną?
- To był absolutny przypadek. Nie można za to nikogo winić.
Zdradzające żony
Trzech kolegów użala się na swoje niewierne żony:
- Moja to mnie chyba zdradza ze stolarzem, bo znalazłem pod łóżkiem trociny - mówi pierwszy.
- A moja to na pewno z hydraulikiem, bo łóżkiem znalazłem zwinięte pakuły - stwierdził drugi.
Zasmucony trzeci westchnął i rzekł:
- Wasze żony przynajmniej nie są zboczone. Moja zdradza mnie z koniem, bo znalazłem pod łóżkiem dżokeja.
Rozwód na urodziny
Mąż woła z pokoju do żony krzątającej się w kuchni:
– Kochanie, co chciałabyś na urodziny?
– Rozwodu - odwarknęła żona.
Na to mąż:
– Nie planowałem wydawać aż tyle!