Humor Tygodnia 50 - Przewraca się z boku na bok
Pacjent skarży się doktorowi:
- Panie doktorze, nie mogę usnąć. Przewracam się z boku na bok i nic!
- Tez bym nie zasnął, jakbym się tak wiercił.
Trudna diagnoza - pacjent wiercił się, bo nie mógł zasnąć, czy nie mógł zasnąć, bo cię wiercił :) Na początku każdego tygodnia pojawia się nowy kawał, który jest do odsłonięcia w grze słownej na stronach serwisu ekup.pl.
Słaba żona
Facet dzwoni do lekarza:
- Panie doktorze, proszę przyjechać do mojej żony!
- A co jej jest?
- Nie wiem, ale jest taka słaba, że musiałem ją zanieść do kuchni, żeby zrobiła mi śniadanie!
Wypijany alkohol
U lekarza:
- Być może na pana chorobę wpływ ma wypijany alkohol. Niech pan pije połowę tego co teraz i zobaczymy czy będzie lepiej...
- To może będę pił dwa razy tyle co teraz i zobaczymy czy będzie gorzej?
Prosty zabieg
W szpitalu:
- Dlaczego ten pacjent uciekł?
- Bo powiedziałam, że nie ma się co martwić, to prosty i szybki zabieg.
- I co z tego.
- Ja to mówiłam to lekarza.
Coś bolącego
U dentysty:
- Teraz pora na coś co może pana zaboleć.
- Ok, jestem gotowy...
- Od roku spotykam się z pana żoną.
Zakochana pielęgniarka
Rozmowa lekarzy:
- Wiesz, kochała się kiedyś we mnie szalenie pewna pielęgniarka... Wcale mi się nie podobała.
- No i?
- Powiedziałem wreszcie, żeby o dwudziestej trzeciej przyszła do pokoju lekarskiego, jak nikogo nie będzie.
- Przyszła?
- Tak. Ale nikogo nie było!