Jasiu biegnie do taty:
- Tato, dziś była kartkówka i ja nie popełniłem żadnego błędu ortograficznego!
- Bardzo ładnie Jasiu, a jaki był temat?
- Ułamki!
Biedny Jasiu, obrywający za błędy ortograficzne, w końcu osiągnął spektakularny sukces. :) W każdym tygodniu generowany jest nowy humor tygodnia. Aby go zobaczyć należy odgadywać hasła w internetowej grze słownej dostępnej za darmo w serwisie Ekup.
Ustąpił miejsce kobiecie
Jasio mówi do mamy:
- Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tata kazał mi wstać i ustąpić miejsce kobiecie.
- To bardzo ładnie.
- Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach!
Na dyskotece
Na dyskotece Jasio podchodzi do siedzącej przy stole dziewczynki i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak, chętnie.
- Dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.
Dziadek stracił język
W szkole nauczycielka do Jasia:
- Jasiu czy to prawda, że Twój dziadek stracił język podczas wojny?
- Prawda.
- A jak to się stało?
- Nie wiem, dziadek nigdy nam o tym nie mówił.
Worek jabłek od sąsiada
Jasiu przychodzi do domu z dużym workiem pełnym jabłek:
- Jasiu skąd masz te jabłka pyta mama.
- Od sąsiada - odparł Jasiu.
- A on o tym wie?
- Pewnie, przecież mnie gonił...
Ściągał od Małgosi
Nauczycielka do Jasia:
- Przyznaj się, ściągałeś od Małgosi!
- Skąd pani to wie?
- Bo obok ostatniego pytania ona napisała: "Nie wiem", a ty napisałeś: "Ja też".