BNPL, czyli Buy Now Pay Later (ang. kupuj teraz płać później) to usługa finansowa umożliwiająca odroczenie płatności bez odsetek i bez dodatkowych opłat dla konsumentów.
Nie tylko pandemia wpłynęła na dynamiczny rozwój branży e-commerce w Polsce i na świecie. Właściciele biznesów online mogli poszerzyć wachlarz sposobów realizacji transakcji sklepowych o kolejną opcję. "Kup teraz, zapłać za 30 dni" to niezwykle atrakcyjna oferta, która przyciąga kupujących online. Odroczone płatności za zakupy w sklepach internetowych to nowy, olbrzymi rynek współczesnego e-handlu, który stale rośnie.
Nie ma co do tego wątpliwości, że odroczona płatność dla firm zachwieje dostępnymi obecnie usługami handlu elektronicznego. Klient zaopatrujący się głównie online, nie potrzebuje już karty kredytowej, wystarczy mu konto w serwisie BNPL.
Z badań firmy doradczej Bain & Company wynika, że tylko w ciągu ostatniego roku odsetek amerykańskich konsumentów w wieku poniżej 25 lat, nie korzystających z kart kredytowych, wzrósł aż o 83%. Młodzi ludzie preferują realizacje transakcji za zakupy i usługi przy użyciu aplikacji płatniczych, wśród których prym zaczynają wieść platformy z płatnościami odroczonymi.
Technologie cyfrowe systematycznie wypierają tradycyjne rozwiązania. Nie dziwi więc fakt, że odsetek młodych osób korzystających z alternatywnych metod płatności, zdecydowanie przewyższa starsze pokolenie. Wraz z upływem czasu, adopcja innowacyjnych rozwiązań płatniczych będzie rosła, co przyczyni się do dalszego spadku wykorzystania kart kredytowych.
Szansą dla wydawców plastikowych kart kredytowych jest dostosowanie się do preferencji i zwyczajów młodych konsumentów, ze szczególnym uwzględnieniem ułatwień w procesie zakładania konta, oraz uruchomień innowacyjnych funkcjonalności w obszarze płatnościach elektronicznych.
Obecnie, klienci napotykają jeszcze przeróżne problemy z realizacją transakcji przy pomocy aplikacji płatniczych podczas zakupów w sklepach stacjonarnych. Trudności dotyczą logowania się do systemu, nawigacji w aplikacji, czy też awarii i niedostępności samego oprogramowania. Dwukrotnie większa liczba zgłoszeń przy zakupach stacjonarnych, nie pozwala na całkowitą rezygnację z kart kredytowych.
Dostawcom usług e-commerce z pewnością uda się zminimalizować te problemy, więc alternatywne formy realizacji transakcji z nową, atrakcyjną funkcją płatności odroczonych, będą coraz silniej wypierać karty kredytowe.
Szacuje się, że niemal 2 proc. transakcji e-commerce na świecie, a 7 proc. w Europie, to transakcje w formie BNPL. Prognozy są niezwykle obiecujące, gdyż zakładają aż 21 procentowy, roczny przyrost do 2027.
Płatności ze zwłoką, bez odsetek i dodatkowych opłat to ponętna opcja dla kupujących online. Opłatą za usługę obciążani są właściciele sklepów internetowych. Z reguły jest to stała marża (od 0,5 do 1 zł) plus procent (2% do 3%) od każdej transakcji. Opłaty te rekompensuje wielkość koszyka zakupowego, który znacznie przewyższa ten z realizacjami na bieżąco. Odroczona płatność Allegro staje się powoli dominującą formą zawierania transakcji na tej platformie.
Rozwój sklepów internetowych w Polsce, wdrażających usługą BNPL jest imponujący i stale rośnie. Wystarczy wspomnieć takich gigantów jak Media Expert, Media, Markt, Decathlon, Leroy Merlin, Komputronik, POLOmarket i wiele innych.
Odroczona płatność to wymarzona usługa dla branży odzieżowej, której liczni przedstawiciele zrejestrowali swoje produkty na portalu ekup. Przecież konsument chciałby najpierw produkt przymierzyć zanim podejmie decyzję o płatności, czemu sprzyja jej odroczenie. W grupie sklepów oferujących BNPL jest już ponad 100 podmiotów, w tym: H&M, CCC, eobuwie, Reserved, Mohito, born2be, Answear, Big Star, Sizeer, Vistula, Wólczanka.
