Bać się Kaczyńskiego? A dlaczego? Jeśli prezes wyrzuci senatorów, którzy będą za rolnikami, a przeciwko jego "Piątce...", to oni w kolejnych wyborach pozakładają swoje komitety i wystartują bez szyldu PiS. A jak się nie dostaną, to i tak zabiorą głosy kandydatowi PiS. W obu przypadkach Kaczyński jest przegrany.
Taką analizę przeprowadził jeden z e zbuntowanych senatorów PiS. Jak się okazuje, największy problem z ustawą futerkową Jarosław Kaczyński ma z politykami z własnej formacji. Przeciwko ustawie może opowiedzieć się nawet 10-15 senatorów.
Senator Jan Maria Jackowski z PiS jest zdania, że forsowana przez Kaczyńskiego ustawa to strzał w kolano. Senatorowie głosujący przeciw zostaną okrzyknięci bohaterami przez środowisko wiejskie i mogą pozyskać lwią część twardego elektoratu PiS.
Sytuacja jest na tyle poważna, że Jarosław Kaczyński chwyta się różnych sposobów wywierania nacisku na swoich parlamentarzystów. Ostatnio zaczął rozsyłać listy z groźbami wyrzucenia z partii w przypadku nie poparcia jego "Piątki dla zwierząt". Jednak zbuntowana część senatorów twardo stoi przy swoim.
Czytaj też:
![]() |
Szczyt nieodpowiedzialności czy bezczelności? |
![]() |
A. Duda wygwizdany na inauguracji roku akademickiego |