Stołeczna policja potwierdziła informację, iż to Michał Żewłakow w nocy z poniedziałku na wtorek spowodował wypadek samochodowy pod wpływem alkoholu.
Michał Żewłakow skomentował sytuację w dosyć oryginalny sposób, pisząc na swoim Instagramowym koncie, że nie będzie niczego komentował.