Doszło do porozumienia Jarosława Gowina z Opozycją. W poniedziałek podjęta zostanie próba zmiany marszałka Sejmu. To stanowiska prawdopodobnie obejmie właśnie Jarosław Gowin.
W partii rządzącej panuje panika. Trwają nerwowe dyskusje i próby pozyskania posłów Porozumienia Gowina. Posłanka z Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna potwierdziła w Śniadaniu Polsat News możliwość współpracy z Jarosławem Gowinem: "Trzymam kciuki za partię Jarosława Gowina, żeby się nie złamała. Wiemy, że PiS robi wszystko, żeby spacyfikować tych posłów Porozumienia, w których obudziło się sumienie. Łącznie z szantażem, do czego PiS nas przyzwyczaiło".
Niektóre wypowiedzi polityków PiS budzą kontrowersje, ale i potwierdzają krytyczną sytuację w obozie władzy. Ryszard Terlecki napisał na Twitterze: "Elżbieta Witek jest marszałkiem Sejmu, a Jarosław Gowin aktualnie szeregowym posłem. Jeżeli ktoś w tzw. Porozumieniu uważa, że dla czyichś chorych ambicji Prawo i Sprawiedliwość zgodzi się na jakiekolwiek zmiany, to się myli".
Jarosław Gowin w roli marszałka Sejmu to koniec sterowania państwem przez J. Kaczyńskiego. Co więcej, daje większe szanse Władysławowi Kosiniak-Kamysz w walce o fotel prezydencki i niemalże spycha Andrzeja Dudę na dalszą pozycję w kolejce do prezydentury.